Odpajęczynowywanie trampka ;)
Ostatnio ze zgrozą zauważyłem, że dawno trampka nie przewietrzałem (prawie miesiąc).
Po niecałej godzinie na hałdzie i mikro przewrotce stwierdziłem że mam ochotę jakieś inne miejsce odwiedzić. Padło na południe i okolice Raciborza - brzeg Odry oraz szutry powyżej zapory czołowej zbiornika Racibórz Dolny.
Przed Raciborzem oglądając moto po wywrotce zauważyłem niskie ciśnienie w przednim kole.
Jako że zapowiadał się niezbyt gorący dzień postanowiłem go ruszyć w poszukiwaniu jakichś okolicznych nierówności. Główny cel - hałda na północ od A4 zaraz za węzłem Sośnica.
Miejsce okazało się świetne do ćwiczenia jazdy offem.
Na początek wymiękłem - za stromo i zbyt nierówno. |
Znalazłem jednak przyjaźniejszy mym umiejętnościom podjazd. |
zdjęcie sferyczne z kępki
Bez drzemki nie ma wyjazdu ;) |
Po niecałej godzinie na hałdzie i mikro przewrotce stwierdziłem że mam ochotę jakieś inne miejsce odwiedzić. Padło na południe i okolice Raciborza - brzeg Odry oraz szutry powyżej zapory czołowej zbiornika Racibórz Dolny.
Trawa, wszędzie trawa! |
Przed Raciborzem oglądając moto po wywrotce zauważyłem niskie ciśnienie w przednim kole.
Na kompresorze pokazało 1.4 atmosfery, czyli o dużo za mało. Po dopompowaniu prowadzenie się delikatnie poprawiło.
Co mnie jednak martwi to opisywany problem z powietrzem w przednim kole nie został rozwiązany przez zmianę wentyla (chociaż w tym miejscu już nie cieknie).
Czeka mnie ściąganie kółka, i zrzucanie opony+dętki. Trudno o lepszą wymówkę na małe zakupy ;)
Przy okazji pewnie zajrzę pod gumy chroniące lagi - może i tu mała akcja serwisowa na mnie czeka :P
Komentarze
Prześlij komentarz