Lokalna pętla krajoznawcza - Modzurów, Strzybnik, Czerwięcice, Sławików, Rzuchów
Dzisiaj zwiedzam pałace rozsiane po wioskach na północny-zachód od Raciborza. W planie mam odwiedzenie 5-6 miejsc i skorzystanie z promu na Odrze (o ile będzie czynny). Początek to Modzurów. I tu cały plan bierze w pewnym sensie w łeb. Ale po kolei. Modzurowski pałac znajduje się na terenie gospodarstwa rolnego (jakaś prywatna spółka). Ma to plusy - jest zachowany w dobrym stanie, ale i złe - dostęp jest dość ograniczony. Podjeżdżam i korzystając z otwartej bramy i braku jakichkolwiek ludzi podjeżdżam jak blisko się da, parkuję i od razu lecę fotografować, zanim ktoś mnie i mojego czerwonego rzęcha pogoni. Po kilku fotach fasady idę na całość i sprawdzam czy się da wejść do środka. Da się. Robię foty dopóki zza jednych drzwi nie wychodzi dziadek i dziwnie na mnie patrząc pyta czego tu szukam. Wyjaśniam swe małe zacięcie fotograficzne, na co macha ręką i odchodzi. Po chwili też opuszczam dość opustoszałe wnętrze pałacu i udaję się w stronę ruin dawnej kapliczki przypałacowej i małe...